Transkrypcje odcinka
Bartosz: Cześć i witajcie w trzydziestym ósmym odcinku podcastu Bartosz o Krypto. Jest ze mną Krzychu.
Krzysztof: Siema.
Bartosz: Dzisiaj będziemy nagrywać odcinek dla bardziej początkujących, tej części początkujących z Was, którzy dopiero się zastanawiają, czy wejść w rynek krypto albo dopiero zaczynają. Chcemy opowiedzieć z naszej perspektywy jak to zrobić porządnie, jakich błędów uniknąć? Tak jak my byśmy dzisiaj na świeżo wchodzili w ten rynek. Opowiemy trochę, czego można się spodziewać po rynku w nadchodzących miesiącach, z czego korzystać, jakich właśnie błędów nie popełniać. Także jest to odcinek głównie dla tych z Was, którzy dopiero się zastanawiają, czy krypto to jest inwestycja dla nich? A jeżeli tak, to jak to zrobić? Posłuchaj odcinka do końca, bo mamy też dla Ciebie ważne informacje, które znajdziesz na końcu tego odcinka. Także warto posłuchać, więc idąc dalej najpierw w ogóle, w jakim momencie rynku jesteśmy i co to znaczy? Będziemy starać się być tak bardzo, tutaj tak bardzo mówić dla początkujących, jak tylko się da, także będę ewentualnie dodefiniowywał pewne terminy, które padną, pewne definicje. Także w ogóle co to jest rynek? Mówimy w jakim momencie rynku jesteśmy? Rynek, to jest ogólnie to, co w sumie dzieje się na giełdach, to po ile warte są dane krypto aktywa, krypto waluty. Mówimy na to rynek. Rynek, czyli ogólnie zbiór tego wszystkiego do kupy to to jest rynek. Rynek jest w pewnych momentach tak się mówi. To trochę możecie sobie odnieść do rynku czegokolwiek innego nie wiem cukru albo właśnie ziemniaków, akcji. Tak żeby upraszczając, jeżeli ktoś nie inwestował nigdy w żadne papiery wartościowe to może zrozumieć, że rynek to jest faktycznie taka giełda. Nawet wyobrazić sobie giełdę, na której jest jakiś towar i ten towar w zależności od tego, co się dzieje, jest tańszy, droższy, ludzie chcą sprzedawać, chcą kupować w zależności od właśnie sytuacji.
Krzysztof: W zależności od popytu i podaży tego towaru, którym się handluje.
Bartosz: Tak. Popyt, czyli to jest chęć kupienia. Podaż to jest możliwość sprzedania. To tak też dla tych, którzy może tego nie wiedzą. Czyli warto powiedzieć, że rynek krypto charakteryzuje się przynajmniej, póki co pewnego rodzaju cyklicznością, czyli cena za bitcoina, cena za inne aktywa jest w takich trendach, które trwają miesiącami, czasami latami, w trendach spadkowych i wzrostowych. Kiedy jesteśmy w trendzie wzrostowym, mówimy o hossie, kiedy jesteśmy w trendzie spadkowym, mówimy o bessie. Mówi się też na to rynek byka lub rynek niedźwiedzia. Byka, kiedy rośnie, niedźwiedzia, kiedy spada. To o wiele większy sens ma po angielsku (ns.2:56) marketing.
Krzysztof: Tak, bo tak samo mało sensu.
Bartosz: Tak, brzmi bardziej tak oklepane. Także my w tej chwili jesteśmy w rynku niedźwiedzia. Jesteśmy w bessie, czyli w okresie spadków. Jesteśmy w tym okresie od grudnia zeszłego roku, kiedy film bitcoin osiągnął maksymalną cenę. Póki co to było około 70000 dolarów i to się mówi ATH, czyli All Time High, jaka tak jaka dotychczas była i od tego czasu, czyli już te 8 miesięcy z hakiem, 8 miesięcy niecałe przepraszam, jesteśmy w bessie. Teraz zastanawiając się czy wejść dzisiaj w krypto, należy to wiedzieć i wiedzieć czego się w ogóle spodziewać. Spodziewamy się… O tym był poprzedni odcinek, 2 odcinki poprzednie o tym, co według nas jeszcze czeka na tym rynku. Także jeżeli chciałbyś się dowiedzieć to odsyłam Cię do odcinka 30, bodajże 6. Nie 35 w której próbujemy przewidzieć, w jakim sensie, czy czekają nas jeszcze spadki, czy cena krypto jeszcze spadnie, czy już będziemy tylko rosnąć? My myślimy, że raczej jeszcze czekają nas spadki i tu pierwsza taka porada dla początkujących. Nikt do końca nie wie co będzie.
Krzysztof: Oczywiście tak. W sensie gdzieś tam na podstawie poprzednich cykli i na podstawie tego, gdzie jesteśmy w czasie zakładamy, że dalsze spadki są możliwe, a nawet prawdopodobne. Fakty są takie, że nie wiemy. To jest rynek, rynek jest zmienny, rynek wycenia takie rzeczy jak na przykład oczekiwanie cykliczności. To już też jest wliczone i być może ta cykliczność zostanie zaburzona właśnie dlatego, że ludzie oczekują, że inni będą grać pod cykliczność i sami grają inaczej, co powoduje taką trochę samo spełniającą się przepowiednię. Jeżeli rynek uważa, że cykliczność może zostać zaburzona to cykliczność zostanie zaburzona.
Bartosz: Także to po pierwsze i tutaj taka pierwsza przestroga. Należy bardzo ostrożnie podchodzić do tego, co się słyszy w Internecie. Jest bardzo dużo ludzi, którzy mówią w taki sposób. Mamy przekonanie, że oni autentycznie wiedzą, co się będzie działo. Pokazują nam skomplikowane wykresy, rysują dużo strzałek, podają nam jakieś fakty, uprawiają różnego rodzaju demagogie po to, żeby wzbudzić w nas przekonanie, że oni wiedzą. Oni też nie wiedzą. Tak naprawdę jest to tak skomplikowany system, że nikt nie wie tak naprawdę co będzie sceną. Może, może dopuszczam na zasadzie takiej otwartości, że jest faktycznie jakieś grono grubych ryb, które w jakimś sensie mogą faktycznie tym rynkiem manipulować w pewnym przedziale i oni mogą mieć swoją intencję na przykład spadku ceny, wzrostu ceny w zależności od ich działań. Natomiast nic takiego ja nigdy nie widziałem i na pewno do czegoś takiego dostępu nie mamy. Także ogólnie ze wszystkim należy trzymać po prostu taką zdrową dozę sceptycyzmu i we wszystko, co słyszycie po prostu nie ufać z urzędu, bo ktoś mówi w sposób przekonywujący. Zresztą słuchajcie. W polityce to najlepszy przykład. Tak to działanie.
Krzysztof: To, że ktoś mówi bardzo pewnie i bardzo wierzy w to, co mówi to wcale nie znaczy, że ma większe prawdopodobieństwo, że będzie miał rację, że tak się sprawdzi. Ba, powiem więcej. To, że miało na przykład 2 albo 3 razy wcześniej, raz to też nie znaczy, że za 4 razem będzie miał rację.
Bartosz: Dokładnie.
Krzysztof: Jakby miał zgadywać to to, że będzie miał rację 3 razy pod rząd to jest czystym zgadywaniem nawet to masz 1/8 szans. To weźmy 8 typów, którzy zgadują. Jeden z nich trafi 3 razy pod rząd statystycznie.
Bartosz: Tak, dokładnie. Także słuchajcie, bierzemy wszystko, słuchamy różnych argumentów, staramy się wyciągnąć własne wnioski i sprawdzić, później co się stało i w ten sposób uczyć się rynku po prostu, czyli nic nie zastąpi własnego doświadczenia, własnego osądu, własnego oglądu, własnych wniosków. Warto słuchać innych, ale poddawać pewnej po prostu analizie i samemu podejmować decyzje w oparciu o tym co mi się wydaje i dopuszczać błędy. Także to taki pierwszy błąd początkującego. Warto o nim tutaj już przy okazji wspomnieć. Co się w ogóle kupuje w krypto? To może sobie o tym chwilę pogadajmy. Czyli wchodzisz w rynek, chcesz wejść w krypto, a mówisz do swojej żony, że kochanie, weźmy nasze oszczędności, bo inflacja je zjada, która jest teraz na poziomie około tam. 16% rok w rok. Także oficjalne.
Krzysztof: Oficjalne jest 16%. Dane z GUS-u ostatnio były, że rok do roku podstawowe artykuły podrożały nawet o 30%.
Bartosz: Tak. Także słuchajcie, jedzie po nas tak zwany walec na klasę średnią, czyli inflacja i możesz być taką osobą, która ma jakieś oszczędności i zastanawia się, to co z tym zrobić? w nieruchomości może nie warto, bo już są drogie albo nie dostaniesz kredytu, bo jesteś zakredytowany już pod kurek. Stopy procentowe mogą jeszcze urosnąć. Prawdopodobnie urosną, więc zastanawiasz się co z tym zrobić i myślisz o rynku krypto i wchodzisz gdzieś na jakąś stronę, może znalazłeś sobie giełdę, może znalazłeś sobie jakiś listing tych krypto walut i widzisz tego tam tysiące różnych ładnych ikonek, śmiesznych nazw i zastanawiasz się co kupić. Tutaj przychodzimy z odpowiedzią, jeżeli chodzi o początkujących, to co kupujemy?
Krzysztof: Bitcoiny. Jeżeli chodzi o początkujących kup bitcoin, nie kombinuj. Kombinowanie, jak nabierzesz trochę doświadczenia, jak będziesz potrafił odróżnić dobry projekt od kiepskiego projektu od nie wiem czystego marketingu, czy od jakiś szajsów typu do szkoleń czy inne szliby to może wtedy się zastanów nad czymś innym, ale dla absolutnie początkujących bitcoin i tylko bitcoin.
Bartosz: Dokładnie tak. My kupujemy na dzień dzisiejszy kupujemy bitcoina, kupujemy i tyrion i kupujemy awax. To są właściwie 3 rzeczy. Myślę, że na dzień dzisiejszy może 1, 2 tokeny inne bym znalazł, które są jakby warte rozważenia. Natomiast nie ma tego dużo i tutaj warto od razu przynajmniej ja zidentyfikowałem taki błąd początkującego. Każdy z Was ma marzenie, że zostanie milionerem dzięki krypto mając 1000 zł i po prostu ta wizja, że za rok, za 2, za 3 będę miał 10 milionów, będę milionerem, ale używając dzisiaj 1000 zł czy tam 10000 jest tak kusząca, że zaczynamy kupować takie rzeczy, które taki wzrost nam mogą donieść, bo z bitcoina raczej jak wrzucisz w niego dzisiaj 1000 zł to milionerem za parę lat raczej nie będziesz. Po prostu to już jakby nie te czasy. Te wzrosty nie są już aż tak silne, jeżeli z tego tysiąca zrobisz 5 super. To fajny wynik za 3 - 4 lata. Jeżeli zrobisz z niego 10000 to petarda możliwe, trudne, ale to dalej nie jest milion, to jest 10000. Natomiast dużo ludzi trochę nabiera się na taką narrację, że kupią jakieś token, bo ktoś im powiedział który urośnie 1000 X.
Krzysztof: Stoi 1000 X albo jeszcze bardziej absurdalne kleimy. (ns.10:38) Richard (ns.10:38). W każdym obstawianie, że projekt zrobi 1000 X i wkładanie w niego 1000 zł to jest najprostszy sposób, że straci 1000 zł po prostu nie.
Bartosz: Niestety. Aż tak łatwo nie jest. Słuchajcie tu trochę studzimy te oczekiwania. Oczywiście zdarzają się takie przypadki, są tacy ludzie chodzą na świecie, którzy włożyli 1000, przyfarciło im się. Zrobili 1000 X. Jakimś cudem wyszli w odpowiednim momencie. Super. To co się z nimi dzieje później to jest inna rzecz, bo najczęściej apetyt rośnie w miarę jedzenia i oni później tą kasę ładują w coś znowu takiego i wtedy tracą, ale nie wiemy także, ale ogólnie ten pomysł jest na tyle niedorzeczny, niespotykany, radykalny, że to trochę jak grać w lotka. Także po prostu to lepiej wziąć te 1000 zł i zainwestować w lotka, a skupić się na tym, żeby zrobić sensowny wzrost, bo zrobić 30% w skali roku, zrobić 3 X w skali lat, czyli po 100% na przykład rocznie przez 3 lata to i tak jest niesamowity zysk, niesamowity wzrost na niczym w sensie takim, że Ty nic nie robisz. Te pieniądze pracują dla Ciebie. My przed krypto cieszyliśmy się wynikami rzędu naście procent na giełdzie na przykład.
Krzysztof: To już był bardzo dobry wynik, bo to znaczyłoby, że pobiłeś rynek praktycznie, bo statystycznie indeks SNP robi statystycznie jakieś 8 czy 10% w skali roku plus ewentualne dywidendy.
Bartosz: Chyba tak razem z dywidendą to jest 11- 12%.
Krzysztof: Więc jak robiłeś kilkanaście to przebija rynek.
Bartosz: Tak. To cieszyłeś się. Wiadomo, jeżeli bank oferował gdzieś na lokacie 3%, 4%.
Krzysztof: Od dawno.
Bartosz: Tak, a Ty na giełdzie zrobiłeś 12 to to był super wynik. Tak jakby zrobiłeś 3 razy więcej niż cokolwiek innego Ci pozwalało zrobić a myślenie o zwrotach rzędu 1000 X jest po prostu karkołomne i tu przestrzegamy. W sensie te projekty najczęściej padają. One brzmią super. One bardzo rzadko, kiedy dochodzą do jakiejś fazy. Zdarzają się, ale naprawdę słuchajcie nie idźcie w extrema, nie liczcie na to, że znajdziecie token po 3 X. Znaczy znajdziecie token i on zrobi 1000 X. Naprawdę, jeżeli jesteś początkujący kup bitcoina.
Krzysztof: Bardzo duża szansa jest, że taki projekt to jest scam.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: A jeżeli nawet nie jest scam to jest spora szansa, że to jest po prostu głupi pomysł.
Bartosz: Tak. Czym jest bitcoin nie będziemy Wam tłumaczyć, bo na ten temat znajdziecie niesamowicie dużo materiałów na YouTube. Są też poprzednie nasze podcasty, w których opowiadamy dokładnie, czym jest bitcoin, więc na tym skupiać się nie będziemy. Natomiast w naszej ocenie jest to najbezpieczniejsza aktywo. Jest to aktywo, które z nami zostanie na długo w sensie rozumianym jako projekt raczej się nigdzie nie wybiera, póki co, który jest z nami najdłużej jest to pierwsza krypto waluta. Cieszy się największym zaufaniem i w sumie, co stanowi około 50% wartości całego rynku 40 dokładnie tak, czyli 40% kapitału tutaj termin pada market cap. Tak się często o tym mówi czy market kapitał, czyli ile pieniędzy jest w tej walucie dzisiaj to 40% wszystkich pieniędzy w krypto jest w bitcoinie.
Krzysztof: Tak.
Bartosz: Czyli ogólnie całkiem spora część tych środków to też pokazuje, gdzie jest zaufanie inwestorów i gdzie ten kapitał tak naprawdę jest. Także jeżeli coś to kupuj bitcoina. Potem ewentualnie jak zaczniesz nabywać wiedzę, doświadczenie to kupuj inne rzeczy, przy czym naszym zdaniem trzymaj się z daleka od wszystkich projektów typu sitkom. Tak się na to mówi. Sitkom, czyli taki gówniany koń po prostu, który obiecuje, że zrobi dla Ciebie 1000 X i może zrobi, ale dla jednej osoby i potem.
Krzysztof: Dla osoby, która stworzyła ten projekt, rzeczywiście robi 1000 X.
Bartosz: Tak. Także to OK. Wiesz, żeby kupić bitcoina. Wiesz o tym, że może jeszcze spaść cena, że potem są momenty wzrostu. W ten moment wzrostu my wierzymy, że może nastąpić, że jakby odbicie tego trendu może nastąpić w okolicach listopada-stycznia, gdzieś w przedziale tych 6 miesięcy listopad, kwiecień. Czy tak będzie oczywiście znowu nie wiemy. Tak nasza strategia po prostu zakłada. Czy to znaczy, że warto kupować teraz? Czy to znaczy, że warto czekać?
Krzysztof: Na dwoje babka wróżyła. Jeżeli jesteś absolutnie przekonany, że jeszcze spadnie to chyba zrewiduj swoje założenia, bo nie można być absolutnie przekonanym o tym, bo tak trochę nie wiadomo, więc jak bym miał coś polecić początkującemu to chyba bym polecił stopniowe wchodzenie za pomocą strategii DCA, czyli dokupujesz regularnie za określoną kwotę, jak pójdzie w górę, to pójdzie w górę, jak pójdzie w dół, to pójdzie w dół. W tym akurat wypadku to by było dobrze, bo będziesz się wkupywać coraz taniej, ale chodzi głównie o to, żeby uniknąć trudnych emocji, jak włożysz całą kwotę na raz i się okaże, że jednak rynek spadnie albo jak nie włożysz nic, a on cały czas będzie szedł do góry.
Bartosz: Dokładnie.
Krzysztof: Wtedy się właśnie robi głupoty, głupie błędy się robi.
Bartosz: Czyli ma to taki psychologiczny benefit. Kiedyś nagrywaliśmy odcinek o tym, że tak po prawdzie z ręką na sercu to najlepiej wychodzi strategia prostu wrzucić wszystko teraz.
Krzysztof: Tak.
Bartosz: Jakby jeżeli chodzi o wynik takiej inwestycji to statystycznie się to okazuje, że jest to bardziej opłacalne niż dokupywanie z pewnymi wyjątkami, które są i nie będziemy wchodzić w szczegóły. Natomiast ogólnie o wiele lepsze dla psychiki i dla wytrwania jest DCA, czyli regularne. Na przykład dostajesz pensje. Po pensji wpłacasz tysiączka co miesiąc przez następne 6 miesięcy na przykład albo jeżeli masz kwotę do zainwestowania 100000 to dzielisz ją na 4 i 10 każdego miesiąca nieważne jaka jest cena po prostu się wkupujesz. Raz będzie wyższa, raz będzie niższa i to jest ok i w ten sposób uśredniasz cenę tego zakupu, więc raz będziesz się cieszył, bo kupiłeś taniej, a raz będziesz troszkę smutny, bo kupiłeś drożej. Natomiast ogólnie złapiesz i tak przecenionego dzisiaj bitcoina przed fazą wzrostów i o to chodzi.
Krzysztof: Ten odcinek (ns. 17:09) versus DCA też polecamy, jeżeli ktoś chce się w to głębiej wgryźć. Zasadniczo w skrócie strategia włożenia wszystkiego naraz daje lepszy wynik, ale wymaga nerwów ze stali, więc nie polecamy jej początkującym.
Bartosz: Odcinek 21. Także jakby ktoś chciał posłuchać bardziej zaawansowanego materiału. OK, czyli musisz się liczyć z tym, że cena może spaść, że cena już może nie spaść. Masz na to pewien patent. Podaliśmy Ci go właśnie, czyli DCA. Dollar-cost averaging, czyli regularne wkupowanie się w rynek, czyli regularne za tą samą kwotę najlepiej o tej samej porze miesiąca dokupywanie. Ważne jest właśnie, żeby nie próbować, tajmować rynku, czyli nie próbować mówić: O kurde. Dzisiaj trochę podrosło to jutro może spadnie albo dzisiaj spadło, to może jutro podrośnie. Po prostu nie 10 to 10. Wchodzę, kupuję nieważne czy rośnie od 5 dni czy spada od 5 dni.
Krzysztof: Jeśli jesteś w stanie ustawić automat jeszcze lepiej.
Bartosz: Dokładnie tak. OK. To, jeżeli chodzi o to a teraz jak kupić? Gdzie ja mogę tego rzeczonego bitcoina kupić i tutaj mamy kilka sposobów, prawda?
Krzysztof: 2 główne kategorie to jest czy ja chcę to zrobić anonimowo, czy ja mogę tego nie robić anonimowo?
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Jeżeli nie zależy Ci na aminowości z jakiekolwiek powodu to najprościej jest chyba po prostu skorzystać albo z aplikacji landingowych typu nexo, albo z scentralizowanych giełd typu ballans.
Bartosz: Tak jest.
Krzysztof: W jednym i w drugim przypadku obowiązuje tak zwane (ns.18:46), czyli procedury, które mają na celu zidentyfikowanie Ciebie jako klienta danej giełdy. Zwykle wiąże się to z tym, że trzeba wysłać zdjęcie dowodu osobistego, zrobić selfi i oni na tej podstawie weryfikują, że Ty to Ty, zapisują, że Ty to Ty i wtedy, w razie, gdyby urząd się pytał kto kupił to krypto to ta giełda ma takiego dupochrona, że oni wiedzą kto to kupił, wiedzą komu to sprzedali.
Bartosz: Tak jest. Czy dzisiaj jeszcze jak my zaczynaliśmy to kiedyś to było w ogóle nie było takiego tematu. W 2019 po prostu zakładałeś konto, mail i tyle. Natomiast od tego czasu to się drastycznie zmieniło i wszystkie instytucje, giełdy, aplikacje mają obowiązek robić to (ns.19:32). Także, jeżeli nie masz nic przeciwko temu to nexo. Fajna aplikacja, która pozawala kupić za pomocą karty. Podpinamy kartę, płacimy 2% prowizji.
Krzysztof: Nie pamiętam, ile, ale to jest coś w tym rzędzie.
Bartosz: Za pomocą karty bankowej kupujemy po prostu swoje krypto. Trudniej jest przy większych kwotach, bo karta pewnie nam zablokuje. Wtedy już bardziej giełda albo balans, a tam można zrobić przelew euro chyba i tutaj też należy powiedzieć, że ogólnie to nie jest takie często proste, jakby się wydawało.
Krzysztof: Tak.
Bartosz: Banki lubią robić różnego rodzaju problemy, lubią zablokować takie transakcje. Mogą Ci wypowiedzieć umowę konta, bo po prostu nie lubią krypto i trochę po prostu w ten sposób walczą z tym. Organizm się broni. Także możesz mieć hocki klocki z po prostu przelaniem większej ilości środków na jakąś giełdę i tutaj trochę z pomocą przychodzi nasza rodzima kanga, giełda z Polski, z Gdańska, która całkiem sprytnie sobie to wszystko ogarnęła i która, póki co jako taki Gateway pomiędzy kaszem, a krypto działa całkiem sprytnie. Tutaj jest też opcja właśnie aminowości.
Krzysztof: Anonimowego zakupu.
Bartosz: Tak jest. Jak to tam działa?
Krzysztof: To działa w ten sposób, że po pierwsze, jeżeli anonimowo to za gotówkę. Po 2, jeżeli anonimowo to musi być poniżej 15000 € bo powyżej 15000 € jest obowiązek właśnie.
Bartosz: Przy jednej transakcji.
Krzysztof: Właśnie nie. Dlatego, że jeżeli są transakcje, które są wiązane na przykład, czyli jedna po drugiej czy coś to taki operator też ma wtedy obowiązek to sprawdzić, czyli teoretycznie operator ma obowiązek śledzić, ile Ty kupujesz i jeżeli suma tych zakupów przekroczy 15000 € to mają obowiązek wtedy zidentyfikować.
Bartosz: Tak, ale w Knadze mamy po prostu te kantory. Możemy iść do za każdym razem do innego i to będzie.
Krzysztof: To działa w ten sposób, że się generuje taki kod. Potem się idzie z gotówką do kantoru, się podaje tam panu ten kod, się wtedy płaci tą gotówkę i się dostaje na swój wallet, dostaje krypto i wszystko jest z rączki do rączki anonimowo i zasadniczo, jeżeli komuś zależy na tym, żeby nie oszukujmy się, żeby urząd nie wiedział, że kupiliście krypto to to jest jeden ze sposobów.
Bartosz: Czego oczywiście nie rekomendujemy.
Krzysztof: Znaczy wiesz to, że ktoś nie chce, żeby urząd wiedział to jeszcze nie znaczy, że będzie oszukiwał na podatkach oczywiście.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Oszukiwania na podatkach nie polecamy generalnie.
Bartosz: Tak. OK, mamy też bitomaty. Pewnie część z Was słyszała o takim wynalazku, czyli to takie bankomaty, które sprzedają nam bitcoina. Czy one są bezpieczne? Czy można ich użyć?
Krzysztof: Tak i nie. W sensie, jeżeli jest jakiś bitomat, który tam się pojawił, nie wiadomo skąd i nie wiadomo co za firma go obsługuje i tak dalej to ja bym chyba go nie używał, bo równie dobrze możecie tam włożyć kasę i pod pretekstem jakiejś awarii maszyny nic wiesz nie wyciągnąć sobie z tej kasy, ale jest chyba 3 operatorów bitomatów w Polsce, którzy mają takie trochę większe sieci. Jest tam jakiś shitcoin, żeby było śmieszniej tak się nazywa.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Nie pamiętam, jak się pozostałe nazywają. W każdym razie działa to w ten sposób, że trochę tak jak w wpłatomacie przychodzisz, klikasz, ile chcesz wpłacić, wkładasz pieniądze do bitomatu i dostajesz taki jednorazowy albo możesz zeskanować na jaki wiolett ma zostać przelane albo dostajesz taki jednorazowy (ns.23:30) po prostu, który możesz potem wykorzystać, żeby wygrać i móc to gdzieś przelewać. Analogicznie można też wypłacić gotówkę, czyli w tej sytuacji ten bitomat wyświetla Ci na jaki adres masz przelać swojego bitcoina. Przelewasz bitcoina jak bitomat wykryje, że zostały te środki potwierdzone to wtedy przychodzi z takim QR kodem i on Ci wypłaca gotówkę po prostu.
Bartosz: OK. Tak, ale to jest trochę ryzykowne. Także najlepsza opcja to jest albo nexo, czyli taka aplikacja, która pozwala nam właśnie kupować, ale też trzymać i zarabiać jakiś procent na swoich środkach albo giełda typu ballans albo kanga tutaj rodzima. Także Sławek Zawadzki, który jest prezesem Kangi był u nas w podcaście 2 razy, więc też możesz go posłuchać co ma na ten temat do powiedzenia i na temat Kangi. Także całkiem fajna opcja. OK. Kupiłeś już. Jakie są błędy początkującego? Troszkę już o tym powiedzieliśmy, czyli słuchanie za mądrych ludzi na wszelkiego rodzaju YouTube, social mediach czy podcastach za bardzo słuchanie, za bardzo wierzenie. To jest jedno. 2 - over trading, czyli nagle włącza się nam żyłka tradera. Udaje nam się zrobić parę transakcji, czyli na przykład za bitcoina kupujemy ITER, potem ITER sprzedajemy za bitcoina i mówimy: Kurde, zrobiłem 20% w jeden dzień, czy tam w tydzień, czy w 2 tygodnie. Odpala nam się żyłka i stwierdzamy, że będziemy w tym super i ogólnie zaczynamy to robić.
Krzysztof: Tak jest jeszcze lepiej. Sobie mówisz: Kurczę, gdybym tylko miał większy kapitał i odkrywasz margin. W sensie tredowanie na lewarze,
Bartosz: Czyli na kredyt. Pożyczasz pieniądze na to.
Krzysztof: Tak i można zrobić tam szalone zwroty, ale zasadniczo, jeżeli ktoś robi to nieumiejętnie to prędzej czy później traci cały kapitał po prostu. Tak to działa.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Trzeba trochę błędów popełnić, żeby się nauczyć jak tego sensownie używać, a większość ludzi po prostu w trakcie popełniania tych błędów traci cały kapitał.
Bartosz: Dokładnie. Także trading jest często bardzo kosztowny. Można go trochę porównać do gry w kasynie. Pamiętajcie o tym, że żebyście Wy wygrali to ktoś inny musi przegrać, a Wy w tym wypadku raczej jesteście początkujący, czyli gracie wiecie zaawansowanymi ludźmi, którzy robią to od lat, robią to doskonale i Wy łudzicie się, że wygracie.
Krzysztof: Tak.
Bartosz: Mała szansa.
Krzysztof: Ledwo co się nauczyliście grać w pokera i siadacie.
Bartosz: Do stołu z profesjonalistami.
Krzysztof: (ns.26:16) poker do finałowego stołu i gracie o najwyższą stawkę.
Bartosz: Dokładnie i myślicie, że Wam się to uda i to jest bardzo zwodnicze i zostajecie wtedy tak zwanymi dawcami kapitału. Teraz nikt nie mówi, że tego nie można robić, że to nie jest opłacalne, że nie da się na tym zarobić. Owszem da, owszem może być to opłacalne, ale jest to ciężkie jak każda inna praca wymaga dużo wiedzy, wymaga dużo umiejętności, dużo czasu, dużo doświadczenia. W miesiąc Ci się tego nie uda zrobić. Najczęściej dzieje się to tak, że każdemu komu się załącza taka żyłka albo po prostu się poddaje, stracił kapitał i jest obrażony na inwestowanie albo podnosi się, otrzepuje, próbuję raz jeszcze któryś i mu się w końcu udaje na tyle rozumie to. Także odpowiedz sobie od razu na pytanie, czy widzisz się jako ktoś, kto robi to full time, jest to twoje główne zajęcie. Śledzisz newsy rynkowe, analizujesz wykres, rozumiesz czym jest bitcoin, siedzisz przy tym monitorze i robisz to cały dzień. To, jeżeli odpowiedź jest tak to może masz szansę. Jeżeli coś jest nie to prawdopodobnie nie ma sensu.
Krzysztof: Czy masz czas i nerwy na to, bo tam nie oszukujmy się to jest dosyć stresująca praca.
Bartosz: Tak stresująca, dokładnie.
Krzysztof: Masz bardzo dużo niepewności. Masz cały czas dosyć dużą stawkę, bo stawką są Twoje oszczędności po prostu. Emocje Ci grają cały czas. Jest to po prostu wyczerpujące i nie oszukujmy się emocjonalnie trudne niejednokrotnie.
Bartosz: Tak jest. To, co często początkujący popełniają również co jest grzechem kardynalnym to jest to, że działają pod wpływem emocji po prostu, czyli wchodzą, wkładają jakąś kasę, wszystko rośnie, a potem zaczyna spadać i w panice, kiedy już spadło, sprzedajesz na przykład i jesteś minus 40/30% do tyłu i mówisz bez sensu. Dobrze, że sprzedałem, bo jeszcze by spadało dalej. Potem co się dzieje? Cena odbija. Jest wyżej niż wchodziłeś na początku. Ty kupujesz znowu. Potem co się dzieje? Spada, Ty sprzedajesz, czyli kupujesz w odwrotnych momentach niż powinieneś, czyli kiedy cena rośnie to Ty stwierdzasz, że to jest czas, żeby kupić. Kiedy cena spada to Ty stwierdzasz, że trzeba sprzedać, bo będzie spadać dalej i w ten oto sposób po prostu tracisz swoje środki, bo za każdym razem sprzedajesz taniej niż kupiłeś i kupujesz drożej niż sprzedałeś po prostu.
Krzysztof: To prawda i zasadniczo okazuje się, że nie tylko początkujący robią takie błędy.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Zasadniczo bardzo dużo traderów robi właśnie tak.
Bartosz: Jest to bardzo trudne, jest trudniejsze niż by się wydawało. Większość ludzi myśli: Mnie to nie dotyczy. Ja dam radę, ale kiedy przychodzi co do czego to faktycznie emocje i tu wiemy po nas samych. Nam zawsze emocje wybijają. My też się martwimy, kiedy spada. My też się cieszymy, kiedy rośnie, myślimy, żeby się wkupić. Wtedy nam się też takie myśli w głowie pojawiają. Natomiast po prostu zrobiliśmy sobie takie mechanizmy, żeby nie ulegać tym pokusom, ale one są i są coraz większe, im większą oczywiście mamy kwotę. Jeżeli wrzucisz tam 100 zł, załóżmy, że to nie jest dużo dla Ciebie to spoko. Pewnie tego nie odczujesz. Natomiast jeżeli tam już będzie dla Ciebie pokaźny kapitał to zobaczenie nie wiem, że z Twojego pół miliona zrobiło się nagle 300 tysięcy, a 200 gdzieś wyparowało potrafi wywołać naprawdę w głowie niesamowity bajzel i kosmos.
Krzysztof: Praktycznie panikę.
Bartosz: Tak. Można wpaść w panikę.
Krzysztof: Straciłem 200000 tysięcy. Mogę odzyskać jeszcze 300, jeśli sprzedam teraz, bo to spadnie do zera i stracę jeszcze 300. Takie emocje coś w głowie się pojawiają.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: I co? Sprzedajesz.
Bartosz: Często tak i to jest trudne. Tutaj jest taki właśnie kolejny termin. To się mówi diamentowe ręce, czyli ręce, które nigdy nie sprzedają niezależnie od tego jaka jest cena.
Krzysztof: To też jest jakaś strategia. Po prostu trzymasz i trzymasz. Nieważne jest się dzieje. Jasne, jeżeli byś na przykład postawił na lunę i trzymał lunę w ten sposób to nie wróżę dobrze.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Ostatnio widziałem na Twitterze ktoś tam się “chwalił, że z jego chyba 180 milionów zostało 7 $”, bo tak właśnie się przejechał do samego dołu.
Bartosz: Także można i tak. OK. Trochę o kupowaniu innych tokenów. Powiedzieliśmy o kupowaniu shitów. Powiedzieliśmy, więc nie będziemy się powtarzać. Jest jeszcze jeden błąd. On może nie jest taki straszny. Natomiast warto o tym wspomnieć. Trzymanie swoich krypto, swoich środków na tych zewnętrznych, czy giełdach, czy aplikacjach przez dłuższy czas. I teraz dlaczego to jest nie taki dobry pomysł przynajmniej, kiedy nimi nie tradujemy? Opowiadaliśmy o tym w poprzednim odcinku i tu warto do niego wrócić. Natomiast jeżeli jesteś początkujący i w ogóle nie znasz się na tej technologii i przelew w bitcoinach wywołuje w Tobie panikę to myślę, że jesteś jakby usprawiedliwiony i trzymanie Twoich środków na giełdzie typu ballans albo na nexo, czyli też na sprawdzonych i jakby polecanych platformach nie jest takim złym pomysłem, bo jest duża szansa, że po prostu coś schrzanisz po drodze, jeżeli będziesz próbował to przelać na swój wallet niż jak będziesz niż że ta firma się na przykład zbankrutuje, padnie. Także, póki się na tym nie znasz trzymanie tego na aplikację jest OK. Natomiast powinieneś czasem zrozumieć, że warto zwłaszcza w okresach bessy, czyli spadku mieć swoje krypto na własność, czyli trzymać je na swoim portfelu. Wtedy nikt Ci ich nie zabierze. Jeżeli jakaś firma padnie nic to do Ciebie nie ma. Natomiast jeżeli trzymasz je na ballans, a na przykład przyjdzie ten jumping in pink, ten prezydent Chin. Jakiś tam pink przyjdzie i powie dzisiaj wyłączamy ballans to Ty możesz po prostu nie zobaczyć swoich środków już na przykład. Taka była sytuacja z (ns.32:17) z inną aplikacją landigową to po prostu zbankrutowała przy spadkach i klienci w tym ja tam jakieś drobne musieli się pożegnać i po prostu w tej chwili jest jakiś proces sądowy o bankructwo i kto wie czy kiedykolwiek je klienci jeszcze zobaczą.
Krzysztof: Może tak, może nie, ale w każdym razie, jeżeli jesteś absolutnym początkującym jeszcze jak jesteś początkującym, ale jesteś na przykład technologicznie ogarnięty, jesteś powiedzmy nie wiem, pracujesz w IT i jesteś nie wiem programistą albo jakimś specem od sieci, albo cokolwiek. W sensie swobodnie się czujesz, jeżeli chodzi o technologie to myślę, że spokojnie ogarniesz ten hardware wallet. To nie jest takie trudne, ale jeżeli jesteś początkujący i nie czujesz się swobodnie w technologii to jest większa szansa, że gdzieś sam zgubisz swoje środki niż że ta giełda Ci upadnie.
Bartosz: Tak jest. OK. Z czego korzystać jeszcze? Jakie narzędzia fajne polecamy, które warto po prostu znacie będąc początkującym? To na pewno nasza grupa discordowa, gdzie jest tam paręset osób, wymieniamy się informacjami, jest ileś kanałów. Warto do niej dołączyć. To jest za darmo. Link do grupy znajdziesz w opisie tego odcinka i zresztą do narzędzi, o których wspomnieliśmy ballans czy nexo również. Dołącz do tej grupy. Masz pytania, zadaj pytania. Warto też czytać co tam się pojawia. Także taka mała społeczność, do której Ciebie zapraszamy. Z takich innych narzędzi, z których warto sobie korzystać może nie narzędzi to duże słowo, ale to jest koń geko slash coin market cap. To są takie 2 portale, które pokazują nam kursy krypto walut i dodatkowe różne statystyki. Mają też swoje newslettery, mają agregator minusów. To takie portale dla po prostu krypto fanów, krypto maniaków, którzy w tym rynku siedzą, Koń geko i koń Market Cap.
Krzysztof: Można tam znaleźć informację po prostu praktycznie wszystkich liczących się projektach. Tam koń Market Cap ma chyba 20000 różnych coinów. Można znaleźć informacje o tych 5, które mają sens i o tych 19 tysiącach 995
Bartosz: Które nie mają.
Krzysztof: Które być może nie do końca.
Bartosz: Jest jeszcze trading view, czyli aplikacja dla traderów już bardziej w których po prostu możemy się bawić wykresami.
Krzysztof: To już zdecydowanie nie jest dla początkujących.
Bartosz: To już nie jest dla początkujących Zdecydowanie faktycznie, ale jest też takie narzędzia. Może chcesz z czasem po prostu sobie na nie wejść. OK. To, jeżeli chodzi o nasze porady odnośnie jak zacząć? I tak ogólnie na koniec chcielibyśmy powiedzieć. Warto, warto naszym zdaniem wejść w ten rynek, oczywiście zdywersyfikować. Nie pakuj w niego wszystko. To jest ogólnie dobry moment. Może nas czeka jeszcze trochę spadków, może nie, ale i tak bitcoin i krypto jest dzisiaj przeceniony bardzo mocno. Jeżeli wszystko będzie tak jak zakładają wszyscy i jeżeli wszystko będzie tak jak było w przeszłości albo podobnie to ogólnie jest to całkiem niezła inwestycja, która może przynieść w ciągu paru lat rzędy zloty rzędu 500, może 1000%.
Krzysztof: Ma potencjał w każdym razie.
Bartosz: Ma potencjał.
Krzysztof: Czy ten potencjał się zrealizuje, czy nie to czas pokaże.
Bartosz: My wierzymy.
Krzysztof: My wierzymy, że tak. Nie jest to parowa-inwestycyjno, bo nie wiemy de facto.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: Nie możemy Wam mówić, że tak będzie i koniec. Nie wiemy po prostu.
Bartosz: Tak.
Krzysztof: My obstawiamy, że tak, a Wy musicie zrobić po swojemu.
Bartosz: Im większe ryzyko, tym większa szansa. Znaczy, tym większa nagroda, ale też mniejsza szansa na nią, więc takie jest prawo w inwestowanie. Możecie włożyć kasę do banku i dostać 3% co po zindeksowaniu inflacją będzie -15, ale ryzyko jest małe. W krypto ryzyko jest większe. Natomiast i zarobek jest zdecydowanie większy. To teraz na koniec jakby informacje dla tych, którzy zwłaszcza chcą wejść w ten rynek, ale czują się nieswojo i niepewnie. To my jakiś czas temu uruchomiliśmy usługę, która się nazywa Seneka Fund, którą razem z Krzyśkiem prowadzimy. Jest to profesjonalna usługa zarządzania krypto aktywami, czyli kupujecie swoje krypto. Możecie to też zrobić u nas na podstawie osobnej usługi. Mamy taki kantorek. Kupujecie to krypto, a my zarządzamy tym krypto tak jak zarządzamy swoim, podpinamy pod nasze strategie, używamy naszej wiedzy. My już się na rynku przyjechaliśmy wiele razy. Jesteśmy na nim od bliżej chodzi o krypto 2019 roku więc masę błędów popełniliśmy i chcemy oszczędzić tych błędów tym, którzy nie chcą się w to bawić Full time. Także jeżeli to brzmi interesująco, chciałabyś sprawdzić ofertę to senekafound.pl. Link też jest w opisie. Zobacz co dla Ciebie mamy. Jeżeli to jest fajne jest tam taka ankieta, którą trzeba wypełnić kwalifikująca. Prosty formularz. Zajmie Ci 3 minuty. Wypełnij i w ten sposób się z Tobą skontaktujemy, wrócimy do Ciebie z informacjami. Także takie posłowie od nas dla inwestorów, którzy wiedzą, że nie chcą w to wejść full time, a jednak mają jakieś środki, które chcą przeznaczyć na inwestycje w rynek krypto.
Krzysztof: Tak jest najprościej. Nawet prościej niż w nexo.
Bartosz: Jest nawet prościej niż w nexo. Także polecamy się serdecznie. Wielu z Was już korzysta z naszych usług. Pozdrawiamy serdecznie właśnie tych, którzy nam zaufali. Bardzo się cieszymy, że z nami jesteście. I co? I tyle na dzisiaj chyba.
Krzysztof: Chyba tyle.
Bartosz: Mamy nadzieję, że odcinek też wartościowy, że pomoże tym początkującym. Także to tyle. Miłego tygodnia. Trzymajcie się ciepło. Ważna rzecz na koniec. Discplaymer. Pamiętaj, nie jestem doradcą finansowym. Nie słuchaj mnie tylko dlatego, że to mądrze brzmi. Zrób swój research. Nie traktuj tego jako radę finansową, jako poradę. To są jedynie moje przemyślenia, z którymi się dzielę z Tobą. Pamiętaj, zrób swój research, weryfikuj wszystko, co mówią inni, co mówię ja. Nie bierz wszystko za pewnik, żeby później nie żałować. To tyle. Trzymaj się gorąco! Pozdrawiam Cię z krypto świata. Papa.